Translation:Intro sentence5/pl
Jump to navigation
Jump to search
Nadzwyczajne spotkanie Rady Bezpieczeństwa ONZ nie przynosi żadnych konkretnych postanowień. Ataki nasilają się, są przeprowadzane większymi siłami i jeszcze brutalniej niż poprzednio - tym razem celami są Bonn, Johannesburg i Bangkok. Niektóre państwa próbują negocjować, wysyłając wiadomości w tysiącach różnych języków do Obcych plądrujących ich tereny. Ich próby pozostają bez odpowiedzi. Po kilku godzinach w żadnym z trzech miast nie pozostaje przy życiu ani jeden człowiek. Ataki kończą się, zanim siły wojskowe mają szansę wykonać kontruderzenie. Obcy nie pozostawiają za sobą niczego poza krwią i betonową pustynią. Wszystkie statki Obcych znikają bez śladu - choć nikt już nie wątpi, że pojawią się ponownie.